24.12.2014 o 12:55
Na kilka godzin przed Wigilią chciałam
pokazać Wam obiecane półki jakie w ostatniej chwili pojawiły się w salonie. Między
ciastami, piernikami i kutią należało chwycić za wiertarkę i dokończyć
ozdabianie J
Skromnie, ale tak jak lubię.
Poniżej stroik. Nietypowy. Bazą był szklany,
cylindryczny pojemnik z Ikei. Aby nie był taki zwyczajny, dołożyłam kilka naklejonych
choinek. Z cienkiego filcu, z resztek naklejek – wszystko delikatne, subtelne.
Wkład to masa bombek w tonacji jaka w tym
roku górowała w salonie.


Na te Święta Bożego Narodzenia, jak i na
cały nadchodzący 2015 rok życzę wszystkim chęci do łapania marzeń jakie każdemu
krążą po głowach. Tak po prostu. Wszystkiego dobrego!
Super pomysł z tym świecznikiem! :)
OdpowiedzUsuńJeśli mowa o brzozie w lampkach to fakt :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te choinki w ramce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż za chwileczkę pójdą z resztą ozdób do kartonów. Ale wymyślę co tu w ramkę wstawić - przecież nie może się zmarnować :-)
UsuńPozdrawiam!