Zanudzałam Was piórami we wcześniejszym poście, a tu już powstały pierwsze DIY z tego materiału.
Zbyt piękne, żeby leżeć takie nie "obrobione" ;-)
Bardzo skomplikowanie nie będzie więc przejdę do rzeczy.
Powstały
trzy grafiki. Od razu poproszę o głosowanie w komentarzach, która
przypadła Wam do gustu - bo każdemu pewnie coś innego podpasuje.
Największa
to tradycyjnie rama, pióra - tu długie, czarne z ogona koguta (!). Tego
typu prosta zawsze za mną chodziła i to, że oklepane nie przemawia
do mnie ;-) Chcę to! Przynajmniej jest oryginalne bo pióra tak
naturalnie się wykręciły ;-)
![]() |
Drugie
- tu trochę zamotałam dodając brązy... wkradają się do domu. Jak nie
pod postacią drewna naturalnego, to w tkaninach. Ale o tym niebawem.
Biała rama, tkanina (został mi kawałek z projektu paneli tapicerowanych), mniejsze pióra - również w brązach :-)
Co
powstało widać. W każdym dzisiejszym projekcie pióra nie były
przyklejane, a jedynie szybki od ram przytrzymują je w zaplanowanym
miejscu. A nie było to zbyt łatwe, ponieważ pióra bardzo elektryzowały
się do szkła ;-) Ale dałam radę!
![]() |
Trzecia
grafika to dwie szyby jakie zostały po starych ramach, sklejone na
dolnym i górnym brzegu taśma... izolacyjną ;-) Czarna, mocna, z lekki
połyskiem. Pomiędzy szyby dwa ozdobne piórka w... brązach ;-)
![]() |
I co Wy na takie propozycje? Która?
Poniżej kilka aranżacji z białym pomocnikiem.
Fajne pomysły. Najbardziej podoba mi się ten drugi z grochami, lubię taką kolorystykę, a pióra to jeden z moich ukochańszych motywów (to przez zamiłowanie do ptactwa) 😊
OdpowiedzUsuńGrochy to trochę nie mój temat, ale zaryzykowałam bo w połączeniu z piórami wygląda to całkiem nieźle :-)
UsuńBabo a skąd pióra? Koguta dorwałaś? A my mieszczuchy to tylko gołębie możemy znaleźć :(
OdpowiedzUsuńJa jestem mieszczuchem i piór mam pod dostatkiem w ogrodzie albo na plaży - na plażach jest zawsze pełno piór! :)
UsuńKasia, jak czegoś nie masz w domu, na podwórku lub w garażu to znaczy, że znajdziesz na aledrogo :-) Tam jest wszystko! :-)
UsuńJak dla mnie numer 3, super pomysł z szybkami i taśmą, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA cieszę się, autorska wersja! :-)
UsuńA ja ostatnio zastanawiałam się co z robić z znalezionymi piórami przez moja córkę :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńPomysłów jest jeszcze więcej :-)
UsuńWszystkie mi się podobają, a naj naj najbardziej to chyba kogucie! Są czarne, jak moje kozie raciczki. ;) Cmok Ruda Babo!
OdpowiedzUsuńTe też są moimi faworytami! Choć rude jak rude są piękne również ;-)
UsuńJak to Baba - zdecydować się nie mogę ;-)
Pięknie, te czarne pióreczka najbardziej mnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńI tak powstaje coś z niczego :)
Do tych czarnych to potrzebny był kogut ;-) Więc nie tak do końca z niczego! ;-)
UsuńAle wielu rzeczy faktycznie nie zużyłam, żeby powstała grafika :-)
Pióra to zupełnie nie moja bajka, ale podoba mi się pomysł z piórkami za dwoma szybkami. W przyszłości chyba go wykorzystam ale z innym wypełnieniem :)
OdpowiedzUsuńOj tak, tak! Opakowanie może być, a w środku COŚ - byle w miarę płaskiego ;-)
UsuńPochwal się jak już znajdziesz to COŚ :-) Pozdrawiam :-)
Wszystkie niesamowite, a najbardziej podoba mi się pomysł z kropkami. Efekt wow!
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że znajdzie swoich zwolenników :-)
UsuńCieszę się :-)
Kropy;) Chociaz pozostale tez przepiekne!
OdpowiedzUsuńA ja kropki dałabym na trzecim miejscu - ale cieszę się, że powstały i mają swoich sprzymierzeńców :-)
UsuńTak pomysł z kropkami najlepszy :) fajny sposób na wykorzystanie piórek :)
OdpowiedzUsuńKropki mają swój fanklub już! :-)
UsuńPodobają mi się pióra, ale u kogoś. Dla mnie są brudne i obrzydliwe i staram się ich nie dotykać. Może dlatego, że u mnie na osiedlu zawsze było dużo gołębi i mama mi powtarzała, by ich nie dotykać, bo roznoszą zarazki. A nie raz trzymałyśmy jakiegoś gołąbka w pudle po butach, bo miał skrzydło złamane, lub kot go poturbował. Nieźle potem obrywałam. No i tak mi zostało. Pióra tak ale na odległość ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem rozumiem, jak ktoś ma taką awersję. Zawsze można ze sztucznych materiałów porobić coś na kształt piór :-)
UsuńMasz super pomysły! Gratuluję takiej kreatywności :)
OdpowiedzUsuńI stąd ten blog - wszystko tu przelewam pokazując i śląc w świat to co zmajstruje :-)
UsuńWygięte w ramie są cudne! Nie pomyślałabym nawet, że pióra we wnętrzach mogą być aż tak stylowe!
OdpowiedzUsuńW kilku stylach można spotkać pióra jako ozdoby na ścianach i nie tylko :-)
UsuńCudowne pomysły, ale pióra to nie jest coś czym się specjalnie zachwycam. Jakoś tak nie czuję takiego elementu dekoracyjnego.
OdpowiedzUsuńKształt może niezbyt jakiś specjalny, ale jak przyjrzałam się im z bliska - takie makro - to oczarowały mnie :-)
UsuńŚwietne dekoracje Babo ! :) Mam ogromną słabość do piórek. Sama mam w salonie jedno za szybką, i to nie małą szybką :P
OdpowiedzUsuńBuziaki!
A widzisz po komentarzach, albo bardzo mocno na tak, albo z dystansem do piór ;-)
UsuńWg mnie kropki :) takie akurat na jesienną aurę.
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia! M.
Tak też właśnie myślałam, pewnie powrót do brązów właśnie o tej porze roku jest oczywiste :-)
UsuńSuper. Wersja z taśmą rewelacyjna. Wykorzystam 😊
OdpowiedzUsuńSuper. Wersja z taśmą rewelacyjna. Wykorzystam 😊
OdpowiedzUsuńSuper. Wersja z taśmą rewelacyjna. Wykorzystam 😊
OdpowiedzUsuńHaniu - pewnie jeszcze go dopracujesz :-) :-* Pozdrawiam :-)
UsuńŚwietne pomysły, czarne kogucie wyglądają w ramce ekstra!! powiem Ci, że w życiu nie wpadłabym na podobny "patent" zaskakujesz mnie z każdym postem :)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz?? ;-) Dziękuję! Trochę jeszcze siedzi w tej głowie, więc mam nadzieje, że poziom utrzymam ;-) Pozdrawiam :-)
UsuńPodsunęłaś świetny pomysł :) już wiem co dam w ramki :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie tu jestem od tego - od pokazywania różnych możliwości :-) Pozdrawiam :-)
UsuńNajbardziej my podoba sie piórka za szkłem z czarną taśmą, rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńMnie też zaskoczył ;-) Super, że się podoba :-)
UsuńPióra kogucie w czarnej ramce są fantastyczne! Podoba mi się taki kontrast!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią projektów DIY!...:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Oj dziękuję! Bardzo dziękuję za taki komplement :-)
UsuńObraz wyszedł przedni! Jeden i drugi :) Efektowne i eleganckie szczególnie jak ma się białe ściany, mój dobijający gust że tak szybko zmieniam zdanie odnośnie dekoracji wnętrz... 2 lata temu remont... a już chcę inne ściany u siebie!
OdpowiedzUsuńDwa lata to już długo ;-) Za długo! :-)
UsuńPomysłowe i nie tak trudne do wykonania.
OdpowiedzUsuńTo do dzieła :-) Pozdrawiam :-)
UsuńNo właśnie wiedziałam, że to u Ciebie widziałam :) U mnie dziś podobne tylko z paprociami :)I musiałam użyć sylikonu, bo szyby były bardzo duże i ciężkie, sama taśma by nie utrzymała. Jak dla mnie efekt WOW.Wszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń