Już za chwileczkę, już za momencik będą święta! Jeszcze 6 dni zostało.
Mam na finiszu jeszcze jedno rozdanie dla Was! Dzięki współpracy z Cortiną mam dla Was trzy zestawy gwiazdowych lampek! Szybko, szybko bo mało czasu!
Gracie?? To dalej!!
![]() |
- Gramy na blogu Baby!
- Banerek zabierajcie ze sobą - gdzie możecie to udostępniacie!
- W komentarzu pod tym postem napiszcie jaką Gwiazdkę macie w domu - bądźcie kreatywni :-)
- Polubcie Babę i Cortinę na Facebooku
- Nagrody polecą do trzech osób - bo trzy zestawy świetlnych lampek mam dla Was!
- Bawimy się szybko - może zdążymy przed świętami (18.12 - 20.12 do północy!)
- Wyniki podam 21.12 z rana - pilnujcie tego, bo będę potrzebować szybko Waszych adresów, tak, aby przesyłki wyszły jak najszybciej do szczęśliwców!
- Szybko, szybko!
U mnie największą Gwiazdą jest mój sernik! :D
OdpowiedzUsuńIza liczę kiedyś na kęs tego sernika! :-)
UsuńMoja Gwiazdeczka ma 4 lata. Gdy się śmieje to śmieją się wszyscy, z każdym pogada, poprzytula się, wypyta. Mieszkamy na osiedlu, gdzie w większości żyją starsi ludzie, więc moja córka jest wnusią ich wszystkich, często pamiętając o nich bardziej niż ich własne wnuki. Pytajcie kogo chcecie, każdy przyzna, że Tosia to ich gwiazdeczka :)
OdpowiedzUsuńTo najukochańsze Gwiazdeczki! :-)
UsuńNa moim złomowisku (czyt. podwórku przy domu) stoi stary STAR - a star to przecież GWIAZDA;)zabieram banerek na fejsa!pozdrawiam idaho
OdpowiedzUsuńSprytne :-)
Usuńw domu mam kilka gwiazd,jedna w postaci lampy stoi na parapecie w salonie i swoim magicznym światłem rozjaśnia szybko nadchodzący mrok,druga wiklinowa wisi w kuchennym oknie a jeszcze jedna czerwona betlejemska ozdabia kuchenny stół ale tak naprawdę największą gwiazdą w tym świątecznym okresie będzie mój popisowy makowiec na świątecznym stole,na który wszyscy czekają z utęsknieniem przez okrągły rok :)
OdpowiedzUsuńbaner udostępniam na FB jako Danuta Woszczyna
Powtarzam się, ale gwiazdek Ci u mnie dostatek wszelakich, ale ze zdjęć chętnie przytulę!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO gwiazdkach słów kilka ✭. Lub zdań- będzie łatwiej. Mały elaborat ✦. Khh, khh, proszę Państwa ☆! Gwiazd w naszych domach nie powinno zabraknąć. To teza, z którą naprawdę, proszę nie walczyć, lecz gdyby ktoś jednak był nieprzekonany, poproszę pomyśleć czym byłoby niebo bez blasku, jasności i migającej tam z góry... GWIAZDY. I to nie byle jakiej. Bo choć wszystkie są p i ę k n e i tak bardzo ważne, to jest jedna bez której tak wielu na przestrzeni wieku nie trafiłoby na Święta do domów i rodzin. To Gwiazda Północy. Uśmiechacie się? Zastanawiacie? Dlaczego w moim domu, że nasza i że jak to, bo niebo jest przecież wspólne i wszyscy mogą ją nazwać swoją. Bo Gwiazda Północy to w żeglarskim żargonie busola, która obiecywała stęsknionym marynarzom: pomogę wam wrócić do domu. I taką busolę, starą, mosiężną, nieomylną i przesiąkniętą życzeniami o bezpieczną drogę do portu mam w naszym domu. To prezent. Pamiątka. Prawdziwy skarb, który przez lata sprowadzał z dalekich mórz i oceanów mojego dziadka na spokojne, rodzinne wody. No dobrze, przyznaję, w tym roku wciąż nie mogę się zdecydować jaką świeczuszkę, którą girlandę, gdzie lampionik i czy choinkę, ale Gwiazda Północy będzie z nami każdych świąt, a Gwiazdka Wigilijna mam nadzieję da ukojenie w smutkach codzienności i szarości świata. I takie dwie GWIAZDY świecą mi w tym roku. ✶✵✴❄
OdpowiedzUsuńgwiazdka i gwiazdki och jest ich pełno po te święcące na niebie, wiszące na moim choinkowym drzewie, biegające z pokoju do pokoju i zachęcające mamę do boju:)!, i ta duża gwiazdka już od 8 lat razem ze mną żyje i swoim światłem miłości do mnie bije, i ja też jestem gwiazdką dla innych bo to się czuje jak ktoś do ciebie w oczach się raduje, gwiazdka na pierniku , gwiazdka pod choinką, gwiazdka na stroiku pełno ich jest nawet na sweterku. Gwiazdka rodzinna z ponad 20 osób na Wigilii, gwiazdka daleka co wciąż na kogoś czeka i ta gwiazdka która świeci w nas samych oby nigdy nie zgasła. Gwiazdka wigilijna to chyba największy dar na święta bo wtedy jeden o drugim zawsze pamięta.
OdpowiedzUsuńw naszym domu jedyną, błyszczącą i wspaniałą gwiazdką jestem ja ! a tak drogie panie w święta stół i dom nie może być piękniejszy niż Pani Domu :) fryzjer, paznokcie, ładna sukienka i już można błyszczeć ! do tego piękne dekoracje stołu, świąteczna atmosfera i wtedy można gwiazdorzyć, uśmiechnięte dzieci, zadowolony mąż i piękne gwiazdeczki od Cortina w sypialni oj:D to i o północy będzie gwiazdorsko. P.S. a drugą gwiazdeczką jest mała córeczka, prawdziwa gwiazdeczka urodzona w Boże Narodzenie z samego rana, uwielbia świecidełka i słodko mówi: diazda (gwiazda) uhmmm wymarzony prezent urodzinowy ! (oddam jej jak już je wyniosę z sypialni ;) ) Pozdrawiam Ula (uJa)
OdpowiedzUsuńGwiazdą w moim mieszkaniu na święta jest ogromna (do samego sufitu) zielona Panna ubrana odświętnie w czerwień i złoto :) Umila nam czas migocząc radośnie drobnymi światełkami ;)
OdpowiedzUsuńW moim domu są 3 gwiazdy! Błyszczą bardzo w męskim towarzystwie. Gwiazdą największą jest moja zapracowana mama, która pokazała mi i moim braciom jak iść przez życie by niczego nie żałować i cieszyć się każdą chwilą. Bez niej nie tylko święta, ale i zwykłe dni są szare. A że pracuje dużo i ciężko w branży hotelowej, to w tym roku, pierwszy raz od nie pamiętam już kiedyś, w końcu nasza największa gwiazda święta spędzie w swoim gwiazdozbiorze w domu :) No i jej ciasta brylują na stole zawsze. Drugą gwiazdą podobno jestem ja - najważniejsi mężczyźni w życiu (tata i partner) mówią na mnie "gwiazdko", a bracia czasami "gwiazdorze". No i jeszcze Celinka - mój kot to prawdziwa gwiazda domu traktowana przez wszystkich jak caryca - można jej pozazdrościć kociego żywotu. Taki komplet gwiazd wpasuje się jak ulał do naszego gwiazdozbioru :)
OdpowiedzUsuńBaner zabieram na http://niezchin.blogspot.com/, a likuje na fb jako Nie z Chin, Pozdrawiam, Ruda
Moją gwiazdą jest mały kociak, który jest u nas od paru dni i w tym roku chyba zrezygnujemy z choinki by nie była dla niego konkurencją ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam w domu az dwie gwiazdki (szczesciara ze mnie) cudowną Marysię i słodkiego Stasia:)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku zrobiłam gwiazdę ze starych listewek i całą oplotłam światełkami. Robi nastrój i dekoruje salon.
OdpowiedzUsuńGwiazdą jestem JA, jak co roku! ;)
OdpowiedzUsuńGwiazdek ci u nas dostatek. Ponieważ motyw gwiazdkowy to jeden z moich ulubionych, więc w okresie świątecznym mogę poszaleć :)))
OdpowiedzUsuńNa tacy, podkładkach i taborecie,
gwiazdek bez liku u mnie znajdziecie.
Na choince świetlne gwiazdy połyskują
Czas Bożego Narodzenia nam zwiastują.
Ozdabiają kominek, okna i drzwi,
W takim gwiezdnym otoczeniu, jest dobrze mi :)
Ehhh my dziś mieliśmy całą blaszkę pierniczkowych gwiazdek. Mieliśmy, póki nie wróciliśmy z rorat (chodzimy z córeczkami). Okazało się, że nasz border collie zeżarł jakieś 3/4 blachy. I tak to u nas w domu gwiazdek chwilowo brak, ostały się same renifery :-)
OdpowiedzUsuńNie będę zbyt oryginalna ale nie mogę nic innego powiedzieć niż to,że naszą największą gwiadeczka pojawiła się w naszym życiu rok temu. Od tamtego czasu świat stanął na głowie, tatą oszalał. To niesamowite, że tak mała kruszyna, dużego osiłka zmienia w potulnego kociaka.
OdpowiedzUsuńWszystkim obecnym i przyszłym rodzicom życzymy najcudowniejszych świąt razem. Baner udostępniane na FB jako Sylwia Surmacz
Moja gwiazda ma na imię Weronika i robi już niezłą karierę w rodzinie jako czołowa tancerka. Nie wiem skąd to się wzięło ale jak tylko leci muzyka która jej wpadnie w ucho to tańczy jak szalona. Dodam że ma półtora roku a ruchy jak zawodowa tancerka. Chyba ma dziecko talent ;-)
OdpowiedzUsuńMoja gwiazda ma na imię Weronika i robi już niezłą karierę w rodzinie jako czołowa tancerka. Nie wiem skąd to się wzięło ale jak tylko leci muzyka która jej wpadnie w ucho to tańczy jak szalona. Dodam że ma półtora roku a ruchy jak zawodowa tancerka. Chyba ma dziecko talent ;-)
OdpowiedzUsuńGwiazdka .....
OdpowiedzUsuńDo niej swe życzenia wypowiadasz stale ,
przytulasz ,gdy cierpisz i gorzkie twe żale ,
gdy boli i źle ci całymi dniami
ona otuli cię ramionami .
Wysłucha , wesprze doda otuchy
cieszy się gdy w brzuchu motyle no a w nosie muchy .
Łzę otrze z policzka - chusteczkę da jak potrzeba
bo tę gwiazdkę masz w domu -ona nie jest z nieba.
Dalej pisać ? zgaduj zgadula ;-)
troszkę gry słów i kalambura....
Gwiazda ta blaskiem magicznym owiana
dba o ciebie gdy wstajesz od samego rana .
Próżno jej nocą wypatrywać w niebie
masz ją tu w domu - jest obok Ciebie.
Nie ma sześciu ramion -lecz dwa za to wielkie
i rozżarzone pełne miłości serce .
Stawia twe dobro ponad wszystkie inne
bo bardzo kocha swoją dziecinę.
Zgadujemy dalej ? teraz się uda
zagadka przestaje być taka trudna ....
Nosiła cię "iskierkę" pod sercem bijącym
jej blask roztaczał się w koło -stawał się gorący .
Ukochała skarb swój -mimo iż sama skarbem jest
BO KAŻDA MAMA to GWIAZDA - ona jest THE BEST !!!!!!
Czy zagadka odgadnięta ? prawda to czy fałsz ?
rozejrzyj się w prawo -lewo gwiazdę swoją znajdź .
Jest tu lub była - gwiazda ukochana...
najjaśniejsza z wszystkich - Tak- to twoja MAMA.
Co byś zrobił bez niej - kim byś się stał ?
gdyby cię nie owiewał miłości matczynej żar .
Choć z czasem blednie w oczach - w sercu żar ten sam....
ja też w mym domu -GWIAZDĘ SWOJĄ MAM !!!!
Ileż to ja gwiazd mam w domu ?? Hmmm a więc zacznę od najmniejszych , najmniejsza jest Zofia - kotka. Och jaka z niej gwiazda .... a jak wiadomo nie można się zbliżać do gwiazd jak i do naszej Zosi. Chyba że ktoś chce promyki gwiazd na rękach w postaci podrapań. Potem jest Gloria może nie do końca gwiazda raczej taka czarna dziura która pochłania wszystko co możliwe :) Adaś mój to gwiazda - artysta .Maluje mi ściany na żółto i na niebiesko. Potem może ja nieśmiała gwiazda mojego wlasnego domku. No i mąż nasza gwiazda polarna. Choć czasem mam ochotę tak walnąć aż gwiazdy zobaczy ;)
OdpowiedzUsuńMoją Gwiazdą jest moja rodzina. Mąż synowie, Mama, Siostra i Jej dzieci, Brat i Jego rodzina moja wspaniała Babcia 😀 moje 2 ważne i kochane Gwiazdy są w niebie to mój Synek i Tata i tych Gwiazd najbardziej mi brakuje podczas świąt...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Szymanska25@WP.PL
Moja gwiazda to rodzice, siostra, kotki i ja....razem tworzymy wspaniały gwiazdozbiór, który ciężko zniszczyć i rozdzielić! Jesteśmy jednością, silną rodziną, która trwa, trwa i trwać będzie!💗
OdpowiedzUsuńmila16@amorki.pl
U mnie gwiazdek jest tysiące,na samej choince złote,srebrne błyszczące. Kolejne to dzieci,patrzysz,a tu taka mała,ruchliwa gwiazdka leci ;)Za to mąż wielką jest gwiazdą,taką,co to potrafi zepsuć przyjemność każdą ;) Oczywiście wszystko należy czytać z przymrużeniem oka,bo nie będę przecież robić z męża smoka. Gwiazdy,gwiazdeczki i gwiazdki,wszędzie wkoło,ciężko wybrać jedną ,z którą jest wesoło. Wszystkie są moje,i w Wigilię świecą za dwoje. Taką gwiazdkową wigilię mamy w domu,ale pst...nie mów o tym nikomu :) Obserwuję jako Czasem tak jest,lubię na facebooku jako Joanna Juźwiak,a baner zabieram na bloga http://czasemtakjestczasemtakjest.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNa stole leżą świąteczne dania. Robi się ciemno - nadchodzi noc. Pod choinką stos prezentów do rozdania, w całym domu panuje świąteczna moc,pierwsza gwiazdka na niebie to najcudowniejsze chwile z bliskimi,
OdpowiedzUsuń-
mada_65
tlen.pl
Póki co największą Gwiazdką w domu jestem ja :D Zdarza mi się narozrabiać jak dzieciom, np. odszczypać farbę ze ściany wraz z cekolem niosąc stół, albo rozlać wodę z garnuszka psa tak, że poleci na ścianę w jadalni i uderzyć się przy tym znacząco w palec :D Ale mąż jest bardzo wyrozumiały, także jest ok :)Udostępniam: https://www.facebook.com/kamila.jankowska.9212/posts/557255387772489?pnref=story
OdpowiedzUsuńMoja Gwiazda to cała rodzina razem wzięta, która przyświeca mi w te spokojniejsze, ciepłe dni bliskości. W Święta Bożego Narodzenia jesteśmy w końcu RAZEM, wszystko nagle nabiera jakiejś nieopisanej magii, a zwykły uśmiech ma inny wyraz. Ta Gwiazdka potrafi wysłuchać, porozmawiać, powspominać i obdarowywać się nawzajem. Tradycja opłatka dzięki tej Gwiazdce (dzięki im) ma sens i prawdziwą moc!
OdpowiedzUsuńanikirax@gmail.com