Przemiana doniczki DIY

By | 21:13 32 comments


Drugi tydzień ferii u nas, a ja nie mogę wskoczyć na właściwy tor... byle do poniedziałku ;-)




Dziś proste diy - przemiana wyglądu dotychczasowej doniczki na taką, która będzie pasowała do przyszłego stylu TU :-) Jak spojrzałam na doniczki różnych kwiatków, których jeszcze nie ciamkał Odi, to przestały mi się podobać. Zmieniać kupując nowe - nie tędy droga. 

Postanowiłam jedną z nich, na próbę, okleić jutą. Materiał nie wyjechał na strych z ozdobami świątecznymi bo wiedziałam, że nie musi być tylko maskownicą stojaka do choinki i na coś mi się przyda. Materiał jak najbardziej wpasuje się w obecne klimaty, kto wie może z niego zacznę szyć pokrowce na sofę ;-)

Dużo roboty nie było. Klej vikol rozcieńczony wodą, pędzel, kawałek materiału, nożyczki i stara doniczka.
Doniczkę posmarować, materiał dociąć i okleić nim osłonkę, dodatkowo pędzlem przesmarować jutę (po wyschnięciu klej robi się bezbarwny). Wystające nitki podkleić pod spód doniczki. Poczekać aż wyschnie.





Jako, że to osłonka, można wstawić do środka roślinę w doniczce, bez konieczności przesadzania. 






 




Taka opcja sprawdziła się - juta nie odchodzi od doniczki, a tego się obawiałam.

I prezentuje się naprawdę dobrze ;-)))
Jak nie zużyję resztek materiału na sofę to zrobię takich więcej ;)



Nadal zbieram chętne osoby na półkę na książki - zbuduję Wam taką, na zamówienie - przecież trwa konkurs - tu pędźcie :-) 



Nowszy post Starszy post Strona główna

32 komentarze:

  1. Rewelacyjna zmiana wyglądu zwykłej osłonki, a co to za roślinka? http://wfabryce.tumblr.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem ciekawa co to za roślinka ;-) A osłonka - super pomysł!

      Usuń
  2. Rewelacyjna zmiana wyglądu zwykłej osłonki, a co to za roślinka? Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na CANDY :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero się wczoraj dowiedziałam, że to patyczak (Rhipsalis) z rodziny kaktusowatych :-)

      Usuń
  3. Świetny sposób na doniczkę. Przetestuję u siebie na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam jutę jest mega naturalna i wpisuje się świetnie w wystrój marynistyczny - czyli ten co kocham :) Osłonka wyszła pierwsza klasa; Pozdrawiam C.aro

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to bym się obawiała moich kotów drapiących w taką doniczkę non stop... znam je już na tyle, że po prostu WIEM, że nie odpuściłyby... ale pomysł fajny, wykonanie proste - więc każdy da radę. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory żaden nie spojrzał na doniczkę, ale Odi podskubuje końcówki roślinki, więc to jest bardziej interesujące. Od drapania mają sofę ;-)

      Usuń
  6. om nom nom nom! ekstra prosty sposób! przypomniałaś mi, że mój zamiokulkas czeka na nową donicę, a zupełnie nie mam teraz funduszy na nową ceramikę w rozmiarze 100XL :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaakie wielkie są super, ale trzeba je najpierw zakupić, potem przytaszczyć i nie mogą się szybko znudzić bo Mąż wypomni, że tyle wydał pieniędzy na taaaki dodatek! ;-)

      Usuń
  7. Genialny pomysł! Doniczka teraz wygląda bardzo stylowo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł , ja użyłam wikolu i sznurka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zabawa z kilometrami sznurka mnie odstraszała, więc znalazłam inna alternatywę ;-)

      Usuń
  9. Uwielbiam Twoje DIY :) To niesamowite jak piękne i estetyczne rzeczy można zrobić samemu :) Jestem na etapie szukanie mieszkania we Wrocławiu i wielkich planów z tym związanych ale mam postanowienie jak najwięcej rzeczy wykonać samemu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do dzieła! :-) Ja twierdzę, że można całe mieszkanie wykończyć samemu - robiąc nawet meble, dodatki - no może AGD i sanitariaty można zakupić gotowe ;-)

      Usuń
  10. Bardzo fajny pomysł. Niewiele potrzeba by zrobić COŚ! :) takie inspiracje są mi potrzebne

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna! Masz głowę nie od parady i ręce bardzo zdolne :)
    Ściskam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martuś, ale kto tu ma łapki zdolne! :-)

      Usuń
  12. Fajny patent! Ja mam dużo kwiatków i zawsze był problem, co tu zrobić, żeby na osłonkach nie zbankrutować. Wiecznie kombinuję. Kojarzysz plastikowy kosz za piątkę z Ikei? Wsadziłam do takiego spory zamioculcas i uplotłam osłonkę z papierowej wikliny. Twój patent łatwiejszy i szybszy :-) Poizdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z takiej juty faktycznie osłonka wygląda jak koszyk. Ja mam zbyt nowoczesny pojemnik na drewno do kominka i chyba taką jutą go potraktuję, żeby mu dodać latek ;-)

      Usuń
  13. Bardzo podoba mi się sama osłonka oraz Twoje podejście. Faktycznie, to żadna sztuka wymienić doniczki, kupując nowe. Wiadomo, że nie wszystko da się zrobić samemu i nie zawsze trzeba próbować za wszelką cenę, ale u Ciebie sprawdziło się idealnie :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Warto pogrzebać w domu bo czasem moda wraca i dodatki sprzed lat mogą i dziś się ładnie prezentować. Doniczka może kiedyś wróci do łask, więc w nowej sukience doczeka swojego powrotu ;-)

      Usuń
  14. Świetne rozwiązanie! Wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy, naturalny efekt. Super.
    Pozdrawiam Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Haniu! Mam w planach podobnych więcej :-)

      Usuń