Marzeń salonowych ciąg dalszy. Były ściany to spójrzmy teraz na podłogi.
Niby są! Całkiem nowe – raptem 2,5 roku deptane.
W
całym domu, w pokojach postawiliśmy na dobrej jakości panele
laminowane. Góra w jednym rodzaju, dół w innym. Odcienie bielonego
dębu, bo uważam, że takie stonowane tło pozwoli ewentualnie
zaszaleć z dowolnymi kolorami jak i odcieniami drewna użytego w
poszczególnych meblach i dodatkach.
Pojawiają
się tu tu, to tam niewielkie dywaniki, żeby małym stópkom, w
pokojach dziecięcych nie było chłodno bawić się lalkami na
podłodze. Ale i naszym, całkiem sporych rozmiarów stopom, żeby
miło się wstawało czy wychodziło z wanny, również dołożyłam,
niewielkich rozmiarów arrasy :-)
Do
tej pory nie pomyślałam o czymś większym, a tym bardziej w
salonie. Zmiana sof już niebawem – już wiemy, że będzie to
narożnik (brawo za zgodną decyzję!), więc rozmiarowo wiem ile
pozostanie miejsca pod nogami, jakie mamy odległości do TV i
kominka. Raczej dywan prostokątny. I co dalej? Wełna? Jaka? Owcza?
Ręcznie tkany? Patchwork? A może filc? Ooo! To trochę połączenie
tego wszystkiego. Bo i z wełny owczej, tworzone ręcznie. Znalazłam!
To byłoby idealne! :-)
Gdy
trafiłam na stronę Sukhi.pl to przepadłam. Filcowe
kulki mają moc! Chciałoby się napisać, że szybciutko zamówiłam
próbkę kulkowych tworów w postaci małej podkładki, ale tak
szybko nie było. A dlaczego? Bo produkt jechał do mnie z dalekich
krajów, tam gdzie Pani (której nazwisko dostałam na metce przy
podkładce) Ranju
Thakuri
własnoręcznie
przygotowała dla mnie ten produkt. Nie no
name
– tylko Pani Ranju :-) Zerknijcie z ciekawości jak powstają dywany z filcowych kulek.
Mając
choć namiastkę dywanu w formie podkładki, nie było końca latania
po domu i przymierzania czy to dobry materiał, czy będzie pasował,
czy ten odcień, a może coś jaśniejszego. Wyboru kolorowych kulek
jest sporo. Ale po poniższych zdjęciach widać, że ten produkt
pasuje do wszystkiego! No dosłownie do wszystkiego! :-) Dywan
może wędrować po wszystkich pomieszczeniach w domu – może być
w salonie, w łazience, kuchni czy u dziewczyn.
U
Lenki,
na ścianie przy biurku zawisła mała girlanda
z kolorowych, filcowych kuleczek – mam przekrój kolorystyczny
produktu
:-)
Wspaniała ręczna robota, wiele godzin pracy,
aby stworzyć wymarzony dywan. Rękodzieło się ceni.
Chyba
zacznę odkładać na ten docelowy dywan – dywan z filcowych kulek
:-)
![]() |
www.sukhi.pl |
ale super! pięknie wygląda! ręczna robota na pewno jest warta każdej ceny no i efekt, zabójczy :) ja robiłam ostatnio dywan z włóczki i dziękuję bardzo....kręgosłup bolał mnie dwa dni a odciski na rękach miałam tydzień, przekonałam się sama co to znaczy hand made i ile to czasu i pracy potrzeba...szacunek dla twórców! piękne!
OdpowiedzUsuńDorotka, piękna ta podkładka, a dywan będzie wspaniały:) Buziaki, Aga
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda i pewnie jest niezwykle miękka :) Fajnie by wyglądała wersją powiększona.
OdpowiedzUsuńpięknie wygladają te kuleczki :) ja czekam na swój dywanik :)
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się z jakimiś kwiatami albo plastrem miodu. Dywan byłby uroczy :)
OdpowiedzUsuńJa się też zakochałam w tych kulkowych dywanikach i zdaję sobie sprawę iż to multum pracy, nie mniej cała wypłata musi poczekać,albo zostać odłożona etapami :) Są przepiękne i ciekawa jestem, jakie w dotyku?
OdpowiedzUsuńOd samego dywanu bardziej podoba mi się fakt, że nie jest to żaden no name. Za to girlandę bym brała - w każdej ilości :-)
OdpowiedzUsuńTeż marzę o takim dywanie, tylko nie jestem pewna czy szybko na niego nazbieram :) Piękna ręczna praca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa podkładka jest świetna, a girlanda z kolorowych kulek bardzo optymistyczna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wyjątkowa rzecz, warta swojej ceny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
K.
Wygląda ekstra, ciekawe jak w użytkowaniu się sprawdza:) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńTe kulkowe dywaniki - ekstra:)
OdpowiedzUsuńkreatywniejemy.blogspot.com
:-)
UsuńOd dawna już jestem zakochana w tym dywanie, ale zawsze jest tyle pilniejszych wydatków, że nie prędko niestety się u nas pojawi. Ale Tobie życzę aby szybko udało Ci się na niego uzbierać. :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było :-)
UsuńZnak firmę Sukhi.pl :-) Maja naprawdę super rzeczy. Dywany "kamienie" i z kolorowych filcowych kulek to moje musthave :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)