W tym roku wygląd wielkanocnych stroików prawie się nie zmienił.
![]() |
Baza taka sama jak w zeszłym roku - TU zerknijcie poprzednią propozycję naturalnego wieńca. Gałązek brzozowych ściętych późną zimą miałam pod dostatkiem.
Wieńce powinno zrobić się w krótkim czasie po cięciu, póki gałązki są jeszcze giętkie, pełne wody i soków. Im dłużej leżą i czekają na dobry czas, tym bardziej wysychają i zaczynają się łamać przy próbie skręcenia ich. Moje poleżały w kartonowym pudle ze 2 tygodnie i te drobne gałązki, na końcach potrafiły już się kruszyć. Więc wieczorową porą, któregoś lutowego wieczora, naszykowałam kilka bazowych, gołych wieńców, skręconych i zabezpieczonych cieniutkim brązowym drucikiem, aby przeczekały do wiosny.
I tak w ostatnich dniach przyszła na nie pora, gdyż zbliża się kiermasz świąteczny i należało wykończyć je do ludzi :-)
Zerknijcie jak udało mi się każdy przyozdobić. Króluje natura i tylko w przypadku ostatniej propozycji zaszalałam z kolorem :p Wiem, że i takie się podobają, więc może ktoś się na kiermaszu skusi.
Wprowadziłam motyw gniazda u dołu wieńca. Kilka gałązek przyklejonych klejem na gorąco, styropianowe jajko pokryte białymi piórami i pojedyncze sztuki piór gdzieniegdzie.
![]() |
Tu również gniazdo, ale widać, że innego ptaka bo rude pióra ;) Są gałązki i maleńkie styropianowe jajeczka przepiórcze.
![]() |
Niby też gniazdo ale... jajo pokryte baziami - jajko styropianowe, klej na gorąco i heja! :-)
Kilka gałązek kotków i nic więcej mu nie trzeba.
![]() |
Takie szaleństwo - koronkowa wstążeczka na przemiennie z cieniutką, prawie przezroczystą tasiemką w naturalnych odcieniach i jedno jajo wiszące na środku wieńca.
![]() |
Tu bazę zrobiłam na kształt... miało być jaja, ale chyba wyszło trochę jak chomąto dla konia ;)
Jajo i kokarda z jutowej wstążki.
![]() |
I kolor. Zielony bo raczej nie pomarańczowy neonowy :p
Słomkowa baza owinięta jutową wstążką, do tego kolorowe tasiemki + naturalne jajo.
![]() |
A Wam który się podoba? :-)
Piękne wianuszki. Ja ostatnio też popełniłam jeden, ale nieco inny niż twój bo ozdobiony jest cały malutkimi jajeczkami. Nawet film na YT zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńNo widzisz! Super! :-)
UsuńWszystkie piękne, ale najbardziej wpadł mi w oko ten z białymi piórami. :)
OdpowiedzUsuńMa oryginalne wielkie jajo całe z piór! :-)
UsuńMi się chyba najbardziej podoba ten z baziami albo pierwszy z piórkami. Ale tak naprawdę wszystkie są piękne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa ustawiłam je w takiej kolejności jak mi się podobają ;-)
UsuńJa popełniłam w tym roku wieniec biało różowy:-) a że za późno się zabrałam za zbieranie gałązek to skorzystałam z wiklinowej podstawy. W przyszłym roku zacznę zbiory gałązek w lutym zgodnie z twoją radą.dzieki A tutaj moj wieniec http://www.kawalekdalej.pl/2017/03/o-czym-warto-pamietac-przed-wielkanoca.html?m=1
OdpowiedzUsuńTrzeba faktycznie wcześniej zacząć zbierać bazę i mieć zapas :-)
UsuńJa popełniłam w tym roku wieniec biało różowy:-) a że za późno się zabrałam za zbieranie gałązek to skorzystałam z wiklinowej podstawy. W przyszłym roku zacznę zbiory gałązek w lutym zgodnie z twoją radą.dzieki A tutaj moj wieniec http://www.kawalekdalej.pl/2017/03/o-czym-warto-pamietac-przed-wielkanoca.html?m=1
OdpowiedzUsuńJa już zaczęłam sobie wprowadzać w kalendarz zbiory gałązek :p
UsuńDwa pierwsze, z piórkami śliczne :).
OdpowiedzUsuńMoje ulubione :-)
UsuńPrzepiękne wieńce no i takie naturalne, idealne do nowoczesnych wnętrz, by jakoś przywołać te święta i wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJa swoje wnętrza mam trochę nowoczesne, ale trochę jednak idę w starocie - i tu tez dobrze się mają :-)
Usuńwszystkie piękne, ale te - jak to nazywasz - z motywem gniazda the best :)
OdpowiedzUsuńŚciskam...mm :)
Wiosna kojarzy się z gniazdami, jajami i młodymi w tych gniazdach :)
UsuńPiękne dekoracje, szczególnie urzekły mnie te z piórkami :)
OdpowiedzUsuń