Finał kuchni

W końcu mogę Wam pokazać całą kuchnię!

Skończonym pomieszczeniem, dopieszczonym i wykończonym pod linijkę mogę się cieszyć już kilka dni. Ostatnim projektem jaki był niezbędny, żeby nie bolały mnie oczy jak patrzę na to wnętrze była lampa – TU znajdziecie instrukcję. Wcześniej udało mi się zamontować drzwi przesuwne, aby w jakimś stopniu odciąć kuchnię od reszty domu. Choć nie było to niezbędne do prowadzenia jakichkolwiek prac kuchennych, bo przecież po wykończeniu domu zostawiłam otwór drzwiowy bez wstawiania drzwi, to stylistyka narzucała rodzaj zamknięcia tego pomieszczenia. Czekałam na drzwi przesuwne. Ciężkie, drewniane, na metalowej prowadnicy. Jak tylko mam na oku coś z czym fizycznie nie daję rady, to muszę podeprzeć się produktami gotowymi. Tu z pomocą przyszła mi firma Reno, polski producent, który na zamówienie wykonał drzwi takie jakie idealnie wpasowały się do mojej kuchni. Ponieważ szukałam przede wszystkim odpowiedniego odcienia, pasującego do moich tworów drewnianych, które już wcześniej pojawiły się w kuchni – drewnianej ściany, starej półki czy koszyka na wino – firma sporo ze mną korespondowała, tworząc nowe wybarwienia próbek. Ostatecznie powstał odcień zupełnie nowy – stary orzech, bo przecież i moje odcienie w nowej kuchni były bardzo oryginalne i niespotykane.

Skrzydło drzwiowe to model ROBIN, na prowadnicy SIMPLE, z prowadnicą dolną wewnętrzną „T”, klamką PROSTA od strony kuchni oraz klamką wpuszczaną INNER od strony przedpokoju.

W zestawie z wszystkim potrzebnymi produktami dostałam instrukcję montażu i wystarczyło zaopatrzyć się w dodatkową parę rąk, aby wszystko udało się prosto zamontować. Na stronie producenta znajdziecie TU wszystkie potrzebne informacje jak dobrać drzwi do swojego wnętrza i jak sobie poradzić z montażem.
Drzwi cieszą oko! :-) 

Mogę Wam zaprezentować całą kuchnię i choć zmiana różu na spokojną biel niesie ze sobą same korzyści wizualne, tak dodanie charakterystycznego drewna czy metalu, dopieściły to pomieszczenie i jest oczywiście po Babowemu! ;)

Dziękuję Ani ze Studia Blancanieves za najnowsze ujęcia kuchni.

Post powstał we współpracy z firmą Reno.

Powiązane: baba ma dom babamadom DIY do it yourself doityourself featured industrial kuchnia lampa loft majsterkowanie metamorfozy metamorfozy/projekty postarzanie rośliny vintage zrób to sam