Metalowa szafka nocna DIY
Post z tegorocznej sypialni ukazał się chwilę temu TUTAJ, ale nie pokazałam Wam przeróbki szafki nocnej, którą specjalnie do tej aranżacji zmalowałam.
I wiecie co? Ja ją zakupiłam właśnie z myślą o przemalowaniu. Kremowych mebli u mnie nie ma, ale jego forma i nawet cena, były do akceptacji, jedynie tego koloru trzeba było jej dodać.
Potrzebowałam jedynie matowej czarnej farby (koniecznie matowej!), farby do metalu (i do wszystkiego ;-)) w modnym odcieniu jałowca oraz farby kredowej - stare złoto, do małych elementów.
Kiedy lato praży w najlepsze, to w jedno popołudnie malowanie takiej szafki idzie migiem. Farbę kredową zabezpieczyłam odrobiną wosku. Na zbliżeniach możecie podejrzeć przymgloną starym złotem ramę szafki - to efekt prawie suchej gąbeczki. Teraz wygląda jak z nalotem.
Dla przypomnienia jak odnalazła się w sypialni. No odnalazła się! :-)
Genialna metamorfoza! Przede mną wiele metamorfoz dlatego coraz częściej szukam inspiracji :) Twoje inspiracje są super
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy - zapraszam częściej :-) :-)
UsuńEkstra..sypialnia jest the best!
OdpowiedzUsuńBabo Kochana ..takie zdjęcia nad łóżkiem gdzie znajdę?
OdpowiedzUsuńNa druk zdjęć dostałam ekstra pozwolenie od autora. W poście o sypialni tutaj http://bit.ly/2gWrtEF
Usuńjest informacja o autorze i grupie gdzie bywa :-)
Super metamorfoza! Pięknie wygląda w Twojej sypialni! Prawdziwa perełka!
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! Aż sama chciałabym mieć taką starą szafkę do przerobienia :)
OdpowiedzUsuńpięknie i jałowcowo :) a co to za farba ta stare złoto? bardzo kocham złote dodatki i marzy mi się :)
OdpowiedzUsuń